Zacięcie ryby

Zacięcie ryby – jak to prawidłowo zrobić

zacięcie

Zacięcie – najważniejszy moment łowienia, w którym nasz sygnalizator brań dał sygnał, że ryba wzięła przynętę. Samo zacięcie jest to szarpnięcie wędki w taki sposób aby żyłka naprężyła się i wbiła przywiązany do niej haczyk w pyszczek ryby. Prawidłowe wykonanie tej czynności zależy od wielu czynników takich jak:

– odległość łowienia,

– wytrzymałość żyłki i przyponu,

– obciążenie zestawu,

– odpowiedni kierunek ruchu wędką,

– siła z jaką szarpniemy kijem,

– naprężenie żyłki,

Łowiąc na metodę gruntową z zastosowaniem dużego obciążenia zestawu, stosuje się inny rodzaj zacięcia niż w przypadku metody spławikowej czy spinningowej.

Siła zacięcia

Siła zacięcia powinna być dobrana w taki sposób, żeby wystarczyła na szybkie przesunięcie obciążenia głównego oraz wyprostowanie żyłki pomiędzy wędką a haczykiem i wbicie haczyka w pyszczek ryby. Według wielkości zastosowanego obciążenia, odległości łowienia i stopnia odkształcenia żyłki dobieramy odpowiednią siłę zacięcia. Żyłka powinna być naprężona w fazie oczekiwania na rybę. Jednak występuje niewielkie jej odkształcenie w postaci łuku pod wpływem ruchów wody (fal – dryftu w wodzie stojącej lub prądu na rzece), dlatego musimy brać pod uwagę stopień odkształcenia żyłki. Z siłą zacięcia nie należy przesadzać zwłaszcza jak łowimy na bliskiej odległości z niewielkim ciężarkiem i na cienką żyłkę. Dla początkujących najlepiej poćwiczyć na małych rybach, żeby później nie zepsuć długo oczekiwanego okazu.

Kierunek zacięcia

Najczęściej wystarczy podczas zacięcia nie zmieniać płaszczyzny, w jakiej położona jest wędka w momencie brania. Jeśli łowi się w rzece i wędka skierowana jest ku górze, wtedy trzeba zacinać do góry i w tył w płaszczyźnie, którą wędka tworzy z żyłką. W wodzie stojącej wędka ułożona jest niemal poziomo. Wówczas zacinać trzeba w tył w płaszczyźnie poziomej. Próba zmiany płaszczyzny, w której się zacina w stosunku do płaszczyzny ułożenia wędki i żyłki podczas brania powoduje opóźnienie zacięcia i osłabienie jego siły. Znaczna część energii zacięcia jest wykorzystywana na zbędne cięcie wody przez żyłkę.

Moment zacięcia

Oprócz siły i kierunku zacięcia ważny jest także moment, w którym to zacieńcie zostanie wykonane. Pomijamy oczywiście sytuacje kiedy ryba zacina się sama, bo głęboko połknęła haczyk, a masa ciężarka wystarczyła do jego wbicia, kiedy tylko ryba próbowała odpłynąć z przynętą. W sytuacjach typowych czas od momentu dostrzeżenia brania do momentu wykonania zacięcia powinien zależeć od wielkości zastosowanej przynęty. Duża przynęta – długi czas na zacięcie. Mała przynęta – krótki czas na zacięcie. W praktyce czas na zacięcie może się wahać od kilkunastu sekund, kiedy łowi się liny czy leszcze na rosówki albo sandacze czy szczupaki na martwą rybkę, do ułamków sekundy podczas łowienia kleni lub jazi na białe robaki czy groch. Żeby jednak można było długo czekać na branie trzeba łowić w sposób umożliwiający rybie niemal swobodne odpłynięcie z przynętą. Jest to możliwe w wodach stojących lub z małym uciągiem przy użyciu kołowrotka z wolnym biegiem szpuli albo z odblokowanym kabłąkiem i żyłką zabezpieczoną stoperem np. w postaci gumki recepturki.

 

Koszyk