Przygoda z karpiarzami
Mam na imię Marek, a moje opowiadanie jest krótkie, lecz jakże nieprawdopodobne. Na ryby uwielbiam jeździć na starą żwirownię zwaną potocznie Wielkim Stawem. Pracuję cały tydzień, dlatego tylko w soboty mogę sobie pozwolić, aby powędkować. Skorzystałem więc z wolnego dnia i pojechałem na Wielki Staw. Na miejscu byłem skoro świt. Znalazłem wolne stanowisko, usiadłem pomiędzy […]
Przygoda z karpiarzami Read More »